Giercownia - Gry Online

Karoshi Suicide Salaryman +18

Skomentuj Dodaj do ulubionych Zgłoś problem z grą
Oceń:  

Opis gry i sterowanie

Szczegóły:

Zagrań: 199 590
Rozmiar gry: 3,39 MB
Użytkowników lubiących grę: 125
Ocena: 3,87
Łącznie głosów: 197

Gra dodana przez:

Karoshi Suicide Salaryman to gierka logiczno-zręcznościowa z nietypowym motywem przewodnim - to znaczy autodestrukcją. Zwycięstwem jest śmierć, samobójcza oczywiście. Pięćdziesiąt razy powtórzona. Kolce, wybuchy, kole pistoletowe, spadające skrzynie, porażenie prądem - ubaw po pachy. Koniecznie spróbujcie. Aby rozpocząć grę naciśnij dowolny klawisz.

Dodaj komentarz

avatar Gość Gość
18.223.213.*

Komentarze (276)

avatar dexterpl
dexterpl 03.12.2008, godz. 17.07 odpowiedz
0
przeszedłem fajna gra daje 5
avatar hooney17
hooney17 03.12.2008, godz. 17.06 odpowiedz
0
34? Bo nie umiem A za gre 5
avatar killler13
killler13 03.12.2008, godz. 17.02 odpowiedz
0
dzieki aragorn a masz moze instrukcje do 31. ?
avatar szymonides
szymonides 03.12.2008, godz. 16.53 odpowiedz
0
Jak się ma 45 żyć, to trzeba ten sejf co stoi na ziemi przesunąć tam gdzie spada ten z góry. Powinny stać jeden na drugim. Potem spychasz ten z dołu i BUM.
avatar aragorn1500
aragorn1500 03.12.2008, godz. 16.47 odpowiedz
0
LVL 32: przesuwamy sejf na to takie czerwone płaskie coś, skrzyneczke przesuwamy na ostatnie pudełko z błyskawicą. Obok ustawiamy sejf. przeskakujemy przez przycisk, spadamy na dół przesuwamy wajche i włazimy pod ten sejf na górze. skrzynka eksploduje, sejf naciśnie przycisk a 2 sejf nas zabije. KONIEC LVLA 32!
avatar hooney17
hooney17 03.12.2008, godz. 16.42 odpowiedz
0
Tak jak vankleks mam problem, stanęłam na 41, kto pomoże?
avatar killler13
killler13 03.12.2008, godz. 16.40 odpowiedz
0
jak 32 rudne przejść?
avatar nakago
nakago 03.12.2008, godz. 16.12 odpowiedz
0
fajna gra daje 4
avatar bishiudo
bishiudo 03.12.2008, godz. 16.11 odpowiedz
0
co zrobić jak mam 45 żyć?
avatar bishiudo
bishiudo 03.12.2008, godz. 16.01 odpowiedz
0
niezłe 5 i do ulu
Gracze online (2):
Polecamy: