Albo się umie angielski i docenia genialną psychologię w tych konwersacjach, albo nie umie się przejść i wkurza, że nie umie się przejść, patrząc tylko na grafikę. Należę do grupki tych pierwszych i jestem ciekaw, jak to będzie dalej i kot wyjdzie z tego zwycięsko - ciężarna Angie, ambitny i "wzięty w podwójny ogień" Yale, czy może choleryczna Helen.
Jasne, że 5 i do ulubionych.
Dodaj komentarz
3.137.180.*
Komentarze (13)
3.137.180.*
3.137.180.*
Jasne, że 5 i do ulubionych.
3.137.180.*
3.137.180.*
3.137.180.*
3.137.180.*
3.137.180.*
3.137.180.*
3.137.180.*
3.137.180.*