Jak przejdziesz każdą z części (najlepiej po kolei), to zrozumiesz o co chodzi, chyba. Dodam, że wszystko wyjaśni się w ostatniej części gry.

OK zobaczyłem już popszednie części tej gry i nadal nie zmieniam zdania co do tego że gra jest dziwna bo w 4 ten gruby nauczyciel nacisnoł jakiś przycisk i główny bochater wpadł w pszepasc (lub coś w tym stylu) więc głupie jest to że wogule on znalazł się w kosmosie i że ta gra odbiega od innych bo poprzednie części polegały na tym żeby uciec ze szkoły a nie z pojazdu kosmicznego

kurde ja nie moge uruchomić wgrywa się prawie całe i potem nie ale grałem na innych stronkach więc 8.5/10 pozdro.

Dobra już wyszedłem z tego pokoju i jest coraz dziwniej ! co to ma być statek kosmiczny!? skoro wszysko to dzieje w kosmosie i to niema nic wspulnego ze szkołom to poco to słowo szkoła jest wtym użyte !? krutko muwiąc ta gra jest kopnięta !

No, opis jak najbardziej adekwatny do gry. Ale mniejsza o to. Wreszcie jakaś odmiana po 4 części. Mimo to muszę przyznać, że gra straciła trochę klimatu, może nawet, przynajmniej dla mnie, przejadła się, w dodatku fabuła zdaje się 'nie trzymać kupy', dlatego też 4. Dla niewiedzących o co chodzi na początku gry: główny bohater nie jest już w szkole...

pod łuszkiem masz monete weś ją i podejc do krat potem odkrec sirupy i masz

już się zastanowiłem gra jest trochę dziwna bo niby to szkoła ale wygląda jak więzienie i do tego w szkole się nie śpi tylko w internacie i sam niewiem jak wyjść z tego pokoju (a może celi) wiec 2/5

nudnawa 2/5

Fajna 5/5 i do ulu