Dodam tylko, że ta gra to jeden wielki cholerny schiz i gdybym jej w mękach i cierpieniach nie skończyła, to dręczyłaby mnie zapewne przez dłuższy czas. Ode mnie 5/5. Własnie za ten schiz.
Dla tych którzy chcą sami to-to przejść: na dole jest spoiler, nie czytać.

8) no i ten, jak wsadzicie klucz do gałki to gałka odpadnie... ale w międzyczasie pod drzwiami pojawi się kartka, trza ją wsadzic z owrotem i znów i znów, aż nie zwrócą wam zakrwawionych laleczek. A potem trza tylko wsadzić klucz do dziury w jednej z nich i KUNIEC GRY! Na anglojęzycznych forach ludzie nie byli usatysfakcjonowani zakończeniem, tak że nie powiem, jak się skończy

6) teraz szukamy za butlami z tlenem maski tlenowej, przyłączamy ją do jednej z butli, kluczem walimy w maskę żeby odpadła od rurki i rurkę przyłączamy do tego żółtej wypustki na dole panelu, potem odkręcamy butlę i ciągniemy dźwignię w dół. Na ścianie pojawią się wzorki prowadzące do obrazka, teraz trza klikać w obrazek aż spadnie i pod spodem jest sześcian z kolejnym kodem
7) zaznaczamy wszystkie możliwe symbole i wycofujemy się do widoku ogolnego, potem kierujemy czerwoną soczewkę na ten sześcian i voila! pojawia się klucz

5) teraz bierzemy klucz i walimy nim w lampę bliżej panelu, aż nie odpadnie. Potem szukamy jej na podłodze i kierujemy na nią czerwoną soczewkę, a te numerki, jakie na niej są zaznaczamy kolorowymi przyciskami, powinna się ruszyć kolejna czerwona wskazówka

4) wtedy pojawi się klucz. Dalej: na obrazku zostało już tylko 6 liczb pierwszych, szukamy ich miejsca w kolejności tak jak wcześniej i teraz szukamy tej białej siatki na panelu pod kolorowymi przyciskami, kiedy się naciśnie na kwadracik robi się zielony. Licząc od góry od lewej, zaznaczamy kwadraciki odpowiadające numerom "w kolejności" w pozostałych liczb na obrazku, aż nie pokaże się komunikat, że poruszyła się czerwona strzałka.

3) dajemy soczewkę nad jakąkolwiek z "chmur" i kiedy piłka schowa się za nią, puszczamy. Wszystko się wtedy powiększy i pojawi się duże ciemne pole z dwiema migoczącymi kropkami. Kliknięcie w jedną sprawia, że pojawia się kolejna (i tak do 9), a w drugą że pojawia się kolejne 10 (max: 50). Każda z tych chmurek odpowiada chmurce na obrazku, i ustawiamy tak, żeby ilość tych punkcików odpowiadała miejscu w szeregu liczby pierwszej, ktora była w odpowiedniej chmurce na obrazku

2) klikamy w zegar, potem w jeden z przycisków aż zrobi się czerwony, i wtedy będzie nam robił za soczewkę. Tą soczewkę kierujemy na obraz z drzewem i patrzymy, jakie są liczby w chmurkach - to są liczby pierwsze i trzeba zobaczyć, którymi w kolejności liczbami pierwszymi są (np. 2 jest pierwszą w kolejności, 3 drugą, 5 trzecią itd.) Potem kierujemy te soczewkę na okno za którym jest ta piłka

Od początku.
1) klikamy na obraz na ścianie z drzewem i numery w korzeniach pierwiastkujemy. Potem przyporządkowujemy cyfry, które nam wyszły, do kolorów przycisków na panelu z drugiej strony. Dalej przechodzimy do tego galaretowatego czegoś, co kolega nazwał meduzą ;} wyobrażamy sobie, że te macki to korzenie tego drzewa z obrazka i ustawiamy kolory tak, żeby pasowały do spierwiastkowanych numerów. Wtedy zrobi się jasno.

Na mojego szylka! Toż to gra dla... nie dla ludzi! Masakra!

Doszłam do momentu, gdzie jak się spojrzy spod lupy na te białe klawisze tuż pod tymi kolorowymi z liczbami, to widać tam takie coś: 2=1 3=2 i ani rusz dalej...