reklama
| Login: | vilgevorts |
| Płeć: | Mężczyzna |
| Zarejestrowany: | 20.05.2008r. |
| Ost. logowanie: | 17.01.2014, 09:00 |
| Punkty: | 3 063 |
| Wiek | 36 |
| Status | offline |
| Opis | Make Tea. Not War. |
| Treść komentarza: | Ciekawy pomysł. Na początku nasz bohater na prawdę jest zerem... Przy bossie pamiętajcie, że można go zranić dopiero jak się wystrzela. Wtedy opada na ziemię i jest wrażliwy na obrażenia. Tylko nie zużywajcie na nim całego magazynka! Wystarczy jeden pocisk na jeden raz. Najważniejszy w sumie jest czas, upgrade'ujcie go przynajmniej do 20 lvla, bo się skończy przy bossie. 4, bo trochę krótka. |
| Ocena |
(3)
|
| Opis gry: | Nowa gra dla fanów HTF! Twoim zadaniem jest posłać królika na jak najdalszą odległość. Sterowanie za pomocą spacji. |
| Treść komentarza: | Heh, w duchy Happy Three Friends... Gdyby nie irytujący, powtarzający się krzyk królika byłoby ok. Kojarzę ten epizod! Jeden z lepszych. No, niech będzie 3. Tak to jest, kiedy zamiast przepisanych przez Lumpy'ego dwóch łyżek prochu wsypuje się dwie beczki! |
| Ocena |
(2)
|
| Opis gry: | Zobacz sam co może Ciebie spotkać w Zoo! Wciel się w krwiożerczą małpę, atakuj ludzi, aby wyeliminować odpowiednią ich ilość w każdym z poziomów. Lecz rób to ostrożnie, abyś sam nie został zabity. Sterowanie za pomocą strzałek oraz spacji. |
| Treść komentarza: | Zwykle nie mam nic przeciwko graficznej przemocy, o ile pokazana jest pomysłowo i odpowiednio "plastycznie". Tutaj, widok obleśnej małpy mordującej przechodniów w liniowy, przykry dla oka i ucha sposób może co najwyżej przyczynić się do zwrotu śniadania. 2, nieciekawa propozycja dla wyjątkowo znudzonych graczy, którym nie przeszkadzają banany wbijane w gałki oczne... Fuj! |
| Ocena |
(5)
|
| Opis gry: | HICIOR! Wcielamy się w gladiatora i walczymy z przeciwnikami. |
| Treść komentarza: | Strrrrasznie udane gladiatorskie potyczki. Walczy się krwawo, nie za trudno i sprawia to ogromną satysfakcję. Berzerk studio po raz kolejny udowodniło, że potrafi robić dobre gry tego typu. Polecam każdemu, kto ma dość prześmiewczego stylu klasycznego Sword and Sandals i chciałby odkryć coś w podobnym guście, ale w innym, świeższym wydaniu. Skraplanie piachu aren starożytnego imperium deszczem dymiącej posoki i odciętych kończyn nigdy nie było tak fajne jak tutaj. 5 |
| Ocena |
(4)
|
| Opis gry: | Wkrocz do magicznego świata RPG. Wybierz, dostosuj, kształtuj i rozwijaj swoją drużynę bohaterów przez całkowicie nową serię przygód. Czekają na Ciebie epicke bitwy, przerażające potwory oraz potężne łupy. Zbierz 4 członków swojej ekipy i rozpocznij swoją przygodę w mrocznym, napawającym lękiem lochu! Warriors(wojownicy) - są opiekuńczy oraz wytrzymali w przedniej linii Champions (mistrzowie) - urodzeni by walczyć, żyją walką, umiejętni w obronie i ataku Captains (kapitanowie) - przewodzą w polu, inspirując swoich sojuszników do zwycięstwa Clerics (klerycy) - święci wojownicy, uzdrowiciele w ciężkich zbrojach z maczugami Inquisitor (inkwizytorzy) - przynoszą boskie kary dla swych wrogów Confessors (spowiednicy) - proszą o łaskę swego boga, uzdrawiają i przywracają Mages (magowie) - poteżni w magii ale fizycznie słabi Sorcerrors (czarodzieje) - używają magii żywiołow, aby zniszczyć wrogów z daleka Conjuror’s (magicy)- ich subtelne zaklęcia mogą wezwać sojuszników lub zmienić samą rzeczywistość Rogues (łobuzy,banici) - nieuchwytni wręcz bojownicy walczący z finezją Assassins (zabójcy) - istni mordercy, mistrzowie noża i trucizny Thieves (złodzieje) - przodują w oszustwach, sprzeniewierzeniach i mistyfikacjach Rangers (mieszkańcy lasów) - w ich krwi płynie wolność, są mistrzami broni dystansowych Marksmen (strzelcy) - posiadają wręcz doskonałe umiejętności łucznicze Wardens (strażnicy) - używają świata natury, aby lepiej chronić i leczyć sojuszników |
| Treść komentarza: | Pierwsza część Monster Den zaskoczyła mnie na tyle, że z niecierpliwością oczekiwałem dalszego ciągu serii. Chociaż Book of Dread nie spełniła moich oczekiwań ( ech, ta liniowość i brak innowacji...) nie zrażony spróbowałem zagłębić się w napotkaną przypadkiem trzecią odsłonę. I nie jest tak źle! Może nie do końca podobają mi się modele postaci zamiast jakże klimatycznych portrecików znanych z poprzednich Monstersów i zupełny brak animacji, ale postęp chyba jest. Niewątpliwie cieszy wizualizacja części ekwipunku na naszych podopiecznych, czy zwiększone możliwości stworzenia unikatowej drużyny ( po dwa rodzaje wojów z każdej klasy ) oraz opcja dostosowania stylu walki do danej potyczki. Urozmaica to rozgrywkę, ale nie są one aż na tyle rozbudowane, żeby wywołać Ochy i Achy. Można to w wolnych chwilach rozpracować i spędzić przyjemne chwilę paradując po lochach i ubijając kultystów, lecz ta część raczej nie będzie zapamiętana przez pokolenia hardcorowych graczy, w przeciwieństwie do jedynki. Starczy tego patosu, jedziemy z oceną. Osobiście jestem rozczarowany, choć wstydu nie ma. 4 |
| Ocena |
(5)
|
| Opis gry: | HICIOR! Skacz i rób akrobacje przy dźwiękach swoich ulubionych piosenek w tej grze w stylu retro. W grze istnieje możliwość zapuszczenia własnej muzyki mp3. Im dynamiczniejsza muzyka, tym więcej bonusów, więc ciekawiej się gra. Więc jakie piosenki zapodasz, ile zdobędziesz punktów? Który rodzaj muzyki jest najlepszy? |